I C 650/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Koninie z 2024-02-07

Sygnatura akt I C 650/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Konin, dnia 11-01-2024 r.

Sąd Rejonowy w Koninie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska

po rozpoznaniu w dniu 11-01-2024 r. w Koninie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa W. B.

przeciwko (...)z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.000,00 zł (tysiąc złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.) od dnia 08-07-2022 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 987,00 zł (dziewięćset osiemdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku Sądu Rejonowego w Koninie z dnia 11-01-2024 r. sygn. akt I C 650/23 do dnia zapłaty;

3.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Koninie kwotę 794,39 zł (siedemset dziewięćdziesiąt cztery złote trzydzieści dziewięć groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska

Sygn. akt I C 650/23

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 05 maja 2023 r. W. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...)z siedzibą w W. (dalej: (...)) kwoty 1.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 08 lipca 2022 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że wskutek zdarzenia drogowego z dnia 01 czerwca 2022 r. uszkodzeniu uległ samochód Z. Z. i K. Ł. o nr rej. (...). Pozwany, będący ubezpieczycielem w ramach umowy OC sprawcy zdarzenia, ustalił wysokość szkody na kwotę 3.105,26 zł brutto. Poszkodowani zawarli umowę cesji z (...) sp. z o.o. sp. k., a następnie (...) sp. z o.o. sp. k. sprzedała wierzytelność W. B., który to ustalił wysokość szkody na kwotę 9.613,24 zł, w związku z czym obecnie powód domaga się od pozwanego częściowego odszkodowania, tj. wskazanej kwoty tytułem różnicy między należnym odszkodowaniem, a odszkodowaniem wypłaconym.

Nakazem zapłaty z dnia 18 maja 2023 r. referendarz sądowy przy Sądzie Rejonowym w K.w sprawie o sygn. akt I Nc 905/23 uwzględnił żądanie pozwu w całości.

(...) w złożonym sprzeciwie wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, że z racji umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartej ze sprawcą kolizji jest odpowiedzialny za naprawienie szkody co do zasady. Potwierdził, iż w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił odszkodowanie w wysokości 3.105,26 zł. Zaznaczył jednak, że wykonany przez niego kosztorys był prawidłowy, zaś poszkodowani przyczynili się do zwiększenia szkody poprzez nieskorzystanie z oferty warsztatów naprawczych ubezpieczyciela i nie przedłożyli żadnych faktur wskazujących na faktyczną naprawę pojazdu. Ponadto podkreślił, że odszkodowanie winno odpowiadać realnym kosztom naprawy uszkodzonego pojazdu.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

Dnia 01 czerwca 2022 r. uszkodzeniu uległ samochód P. (...) o nr rej. (...) należący do Z. Z. i K. Ł.. Pojazd, którym kierował sprawca wypadku, był w chwili zdarzenia ubezpieczony w (...) z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów na podstawie umowy ubezpieczenia. Dnia 07 czerwca 2022 r. zgłoszono szkodę ubezpieczycielowi, który uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił ostatecznie odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu w kwocie 3.105,26

Okoliczności bezsporne.

W dniu 07 kwietnia 2023 r. została zawarta umowa cesji wierzytelności między (...) sp. z o.o. sp. k. a Z. Z. i K. Ł., na mocy której Z. Z. i K. Ł. przelali na rzecz (...) Sp. z o.o. (...) przysługującą im wierzytelność – odszkodowanie – wynikające z przedmiotowego zdarzenia w stosunku do sprawcy szkody i jego ubezpieczyciela. (...) Sp. z o.o. sp. k. przelała nabytą wierzytelność na rzecz W. B. dnia 21 kwietnia 2023 r.

Dowód: umowa cesji – k. 9-10.

Pojazd przed zdarzeniem nie uczestniczył wcześniej w kolizji. Odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela pozwoliło na naprawienie pojazdu, ale nie na przywrócenie go do stanu sprzed zdarzenia. Pojazd został naprawiony we własnym zakresie

Dowód: zeznania świadka K. Ł. – k. 77-78.

Wysokość kosztów naprawy samochodu P. (...) o nr rej. (...) powstałych w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 01 czerwca 2022 r. wynosi 9.811,27 zł brutto przy zastosowaniu części podchodzących od producenta pojazdu. Pojazd został odbudowany do stanu umożliwiającego poruszanie się nim, jednak nie został przywrócony do stanu sprzed szkody.

Dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej– k. 131.

Przedstawiony stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania świadka K. Ł., opinii biegłego T. K. oraz na podstawie zgromadzonych dokumentów.

Sąd dał wiarę wskazanym w ustaleniach stanu faktycznego dokumentom, gdyż ich autentyczność i treść nie była kwestionowana przez strony, a Sąd nie dopatrzył się powodów by czynić to z urzędu.

Sąd nie znalazł także podstaw, aby podważać przydatność opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej T. K., albowiem biegły ten wydał opinię posiadając pełną dokumentację uszkodzeń auta. Zarówno wnioski końcowe opinii, jak i uzasadnienie, są jasne i kategoryczne. W ocenie Sądu opinia biegłego sądowego została sporządzona wedle tezy dowodowej wysnutej przez Sąd, poza tym jest logiczna, zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy. Komunikatywność jej sformułowań pozwala na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów, a także sposobu dochodzenia do wniosków końcowych. Nie zawiera ona również wewnętrznych sprzeczności i wykluczających się wzajemnie wniosków. Ponadto zauważyć należy, że opinia w żaden sposób nie była kwestionowana przez strony postępowania.

Ponadto w całości Sąd dał wiarę zeznaniom K. Ł., albowiem były one spójne i konsekwentne, przy czym Sąd przeprowadził dowód pisemnie. Wskazać należy, że mimo formy zeznań, depozycje w pełni pokrywały się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Pełnomocnicy stron nie wnosili o uzupełnienie ww. zeznań, zaś Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Sąd nie oparł się natomiast na zeznaniach Z. Z., albowiem sprawą zajmowała się wyłącznie K. Ł. i świadek nie miał wiedzy na temat naprawy pojazdu.

Postanowieniem z dnia 07 grudnia 2023 r. Sąd pominął dowód z uzupełniającej opinii biegłego, albowiem biegły określił samodzielnie, jakie uszkodzenia pozostawały w adekwatnym związku przyczynowym, jakie części były zamontowane w pojeździe w chwili wystąpienia szkody, jaka jest wartość tych części, natomiast pozostałe kwestie były nieistotne w świetle bieżącego orzecznictwa.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazać należy, że zgodnie z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Przewidziana w ww. przepisie odpowiedzialność oparta jest na zasadzie ryzyka, która powstaje bez względu na winę posiadacza pojazdu mechanicznego. W świetle zaś art. 436 § 2 k.c., w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby (samoistni posiadacze pojazdów mechanicznych) mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Przepis ten przewiduje powrót do odpowiedzialności na zasadzie winy z art. 415 k.c. Zgodnie z ww. regulacją, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłankami powyższej odpowiedzialności są zatem: czyn sprawcy noszący znamiona winy, szkoda oraz związek przyczynowy pomiędzy tymże czynem a szkodą.

Odpowiedzialność cywilna posiadacza pojazdu jest objęta systemem obowiązkowego ubezpieczenia. W myśl art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od ubezpieczyciela. Analogiczną do powyższego przepisu normę zawiera art. 822 § 4 k.c. Zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za powstałą szkodę jest uzależniony od zakresu odpowiedzialności posiadacza lub kierującego pojazdem. Z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wynika, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Powyższy obowiązek doprecyzowuje art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który stanowi, że ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Przepis art. 36 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych w zdaniu pierwszym stanowi zaś, że odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, sporna – wobec nabycia wierzytelności w drodze cesji na podstawie art. 509 k.c. – pozostawała kwestia legitymacji powoda do dochodzenia roszczenia w niniejszym procesie. Nie budziło wątpliwości, że pozwany ponosi co do zasady odpowiedzialność za szkodę powstałą w pojeździe w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 01 czerwca 2022 r. Poza sporem pozostawało natomiast istnienie dwóch przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej wskazanych w art. 415 k.c., czyli czynu sprawcy noszącego znamiona winy oraz (co do zasady) związku przyczynowego pomiędzy tymże czynem a szkodą. Kwestionowana była natomiast wysokość dochodzonego odszkodowania.

Podstawową funkcją odszkodowania jest przywrócenie w majątku poszkodowanego stanu rzeczy sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę. Odszkodowanie nie może przewyższać wysokości faktycznie poniesionej szkody, albowiem nie może ono być źródłem bezpodstawnego wzbogacenia. W tym miejscu wskazać należy, że Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni przychyla się do ugruntowanego stanowiska Sądu Najwyższego wskazującego, że naprawa pojazdu po kolizji jest okolicznością obojętną dla sprawy przeciwko ubezpieczycielowi, ponieważ sam obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela pojawił się już z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał go naprawić i mogą być dochodzone jeszcze przed ich poniesieniem (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/1, OSNC 2002/6/74, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17). Co więcej, Sąd Najwyższy w sprawie II CNP 32/17 powołując się na ww. orzecznictwo wskazał dodatkowo, że skoro powstanie szkody (uszczerbku majątkowego) powoda należy łączyć już z chwilą uszkodzenia pojazdu, to nie mają dla odszkodowania znaczenia późniejsze zdarzenia, takie jak chociażby sprzedaż uszkodzonego lub już naprawionego samochodu bądź jego naprawa. Za takim ujęciem obowiązku odszkodowawczego - niezależnego od naprawy pojazdu wypowiedział się również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 kwietnia 2018 r. w sprawie II CNP 43/17. Co istotne w ww. orzeczeniu podkreślono, że poszkodowany nie może żądać zapłaty kosztów (hipotetycznej) restytucji wyłącznie w sytuacji, w której przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe albo też pociągało za sobą nadmierne trudności lub koszty (por. również wyrok Sądu Najwyższego z 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003, Nr 1, poz. 15; postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2006 r., III CZP 76/05, nieopubl.). W takim przypadku poszkodowany może żądać wyrównania tego uszczerbku w jego majątku, który odpowiada wartości rzeczy zniszczonej wskutek działania sprawcy szkody. Na gruncie spraw dotyczących naprawy pojazdów mechanicznych ugruntowała się również praktyka zakładająca, że koszt naprawy nie jest nadmierny dopóty, dopóki nie przewyższa wartości pojazdu sprzed wypadku (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003, Nr 1, poz. 15; postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2006 r., III CZP 76/05, nieopubl.).

Przechodząc do wysokości odszkodowania wskazać należy, że winno ono odpowiadać sumie pieniężnej, której wysokość należało określić według reguł wskazanych w art. 361 § 1 k.c. i 363 k.c. Kodeks cywilny przewiduje dwa równoważne sposoby naprawienia szkody - przywrócenie stanu poprzedniego lub zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 363 § 1 k.c.). Co do zasady wybór sposobu naprawienia szkody należy do poszkodowanego. Jego wybór pozostaje dla zobowiązanego do naprawienia szkody wiążący, z wyjątkiem sytuacji, w których przywrócenie stanu poprzedniego jest niemożliwe albo pociągałoby za sobą nadmierne trudności lub koszty dla zobowiązanego - wówczas bowiem poszkodowany może domagać się jedynie zapłaty sumy pieniężnej. Powstanie roszczenia z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, a tym samym zakres odszkodowania, nie zależą od tego czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar. Odpowiada ono niezbędnym i ekonomicznie uzasadnionym kosztom naprawy.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, zdaniem Sądu, ubezpieczyciel nie ma uprawnienia do ingerowania w prawo własności poszkodowanego poprzez m.in. narzucenie sposobu przeprowadzenia naprawy czy nawet żądania samej naprawy w konkretnym warsztacie współpracującym z ubezpieczycielem. Ewentualna naprawa przy użyciu części niepełnowartościowych albo brak naprawy jest prawem poszkodowanego, który w ten sposób nie doprowadza uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed kolizji i w efekcie dysponuje rzeczą o mniejszej niż wyjściowa wartości, jednak jest to jego uprawnienie, które nie może zostać ograniczone. Nawet jeżeli poszkodowany naprawia swój pojazd niższym kosztem niż przeciętny, uzyskując dobrowolne świadczenia osób trzecich na swoją rzecz (nieodpłatne usługi naprawcze) bądź sam naprawia pojazd, to takie dobrowolne świadczenia nie podlegają zaliczeniu na poczet należnego odszkodowania, nie służą one bowiem zwolnieniu osoby odpowiedzialnej z obowiązku naprawienia szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2005 r., I CSK 185/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 133). Jak już zostało wskazane, w przypadku szkód komunikacyjnych, odszkodowanie winno odpowiadać kwocie, jaką należy uiścić, by w wyniku prac naprawczych uszkodzony pojazd doprowadzić do stanu technicznego sprzed uszkodzenia. Wysokość odszkodowania powinna obejmować tym samym koszt części zamiennych, robocizny czy też użytego lakieru. Powszechnie wiadomym jest że na rynku części samochodowych dostępne są części oryginalne i tzw. zamienniki, czyli części zamienne pochodzące od niezależnych producentów, przy czym ich cena jest niższa od części oryginalnych.

Jednocześnie Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w żaden sposób nie podziela stanowiska zaprezentowanego wyroku Sądu Najwyższego z 8 grudnia 2022 r. w sprawie II CSKP 726/22 (por. też na ten temat uzasadnienia: wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z 16 lutego 2023 r. XIII Ga 1910/21, wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z 27 kwietnia 2023 r. II Ca 1129/22). Jest to wyrok jednostkowy, przeciwko zasadniczo ugruntowanej i zdaniem Sądu trafnej linii orzeczniczej. Dopuszczenie przyznawania odszkodowania z tytułu kosztów naprawy przed jej dokonaniem i bez potrzeby rozliczenia się z nich po dokonaniu naprawy, powoduje, że byłoby w sposób nieuzasadniony krzywdzące poszkodowanego stosowanie innych kryteriów rozliczeń tylko dlatego, że wykazując staranność i dysponując środkami finansowymi dokonał usunięcia uszkodzeń w całości lub w części przed uzyskaniem pełnego odszkodowania (por.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 3 kwietnia 2019 r. II CSK 100/18). Skoro prawo do odszkodowania ma poszkodowany, który w ogóle nie naprawił pojazdu, to nie można przyjąć, że nie może go uzyskać poszkodowany w pełnym wymiarze, który poczynił nakłady na swój majątek naprawiając uszkodzony pojazd w całości lub w części. Bez znaczenia pozostaje w tym zakresie kwestia ewentualnej cesji. Zakłady ubezpieczeniowe notorycznie zaniżają odszkodowania poszkodowanym, a ci znajdują dodatkowe środki właśnie od firm prowadzących skup takich wierzytelności. Zaakceptowanie tych nowych poglądów, w ocenie Sądu, oznaczałoby w praktyce zaakceptowanie praktyki ubezpieczycieli wypłacania zaniżonych odszkodowań i oczekiwania na dalsze zachowania poszkodowanego, na podstawie których mogą twierdzić, że nie muszą już wypłacać odszkodowania według hipotetycznych kosztów naprawy. Szkoda powstaje w majątku poszkodowanego w chwili jej powstania i bezsprzecznie pojazd – nawet po naprawie – nie jest już wart tyle, ile był przed zdarzeniem. Jednocześnie różnicowanie sytuacji poszkodowanego, który naprawił pojazd (w tym np. za własne środki), a tego, który go nie naprawił, byłoby nieuprawnionym różnicowaniem osób znajdujących się w tej samej sytuacji.

Tym samym wysokość kosztów naprawy samochodu powstałych w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 01 czerwca 2022 r. wynosi 9.811,27 zł brutto. Sam biegły określił, że naprawa pojazdu nie przywróciła go do stanu poprzedniego. Skoro powód żądał kwoty 1.000,00 zł, należało uwzględnić żądanie pozwu w całości.

Wobec faktu, że poszkodowani nie byli płatnikami VAT, należne odszkodowanie obejmowało kwotę podatku od towarów i usług (tak też Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 17 maja 2007 r., III CZP 150/06, OSNC 2007, Nr 10, poz. 144 oraz w uchwale z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, Nr 6, poz. 74).

Co do odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty Sąd przyjął za uzasadnione ich żądanie od dnia 08 lipca 2022 r. do dnia zapłaty. Zgłoszenie szkody miało miejsce w dniu 07 czerwca 2022 r., a zatem termin wymagalności roszczenia miał miejsce po upływie 30 dni (zgodnie z art. 14 ust. 1 powołanej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz art. 817 § 1 k.c.), czyli właśnie 08 lipca 2022 r. Podstawą materialnoprawną zasądzenia odsetek był art. 481 § 1 – 1 2 k.c. W myśl powołanych przepisów jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło w oparciu o zasadę wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c. Z kwoty stanowiącej wartość przedmiotu sporu, zasądzona została cała kwota. W rozpoznawanej sprawie na celowe koszty procesu złożyły się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 270,00 zł określone w § 2 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r., poz. 265), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł (załącznik do ustawy z dnia 16 listopada 2006r. o opłacie skarbowej (Dz. U. 2006 Nr 225 poz. 1635), zaliczka na biegłego w wysokości 600,00 zł oraz opłata sądowa w wysokości 100,00 zł. O odsetkach w zakresie kosztów procesu orzeczono zgodnie z art. 98 §1 1 k.p.c. za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt. 2. wyroku.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w K.nieuiszczone koszty sądowe w łącznej wysokości 793,39 zł (niepokryte z zaliczki wpłaconej przez stronę powodową). O powyższym orzeczono jak w pkt. 3.

Sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karolina Wieczorek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Koninie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska,  Karolina Królikowska-Ziółkowska
Data wytworzenia informacji: